Modlitwa czy nawet Komunia św. nie
gwarantują zbawienia Można się modlić całe dnie i nie być zbawionym. Można także codziennie przyjmować Komunię św. i nie być zbawionym. To brzmi niedorzecznie? 1. Pierwszą oznaką tego, że modlitwa nie zbliża do Boga jest modlitwa Kościoła Katolickiego i kościołów odłączonych - modlą się do tego samego Boga a są rozłączeni - modlą się do tego samego Boga, a co innego uznają - modlą się do tego samego Boga, a inaczej rozumują nawet Pismo Święte - wiele wspólnot modli się, nawet uważają, że mają dary Ducha św. a przechodzą np. do kościołów protestanckich Chyba prosto to wyjaśniłem, że modlitwa nie daje gwarancji zbawienia. Po prostu Bóg nie działa wbrew sobie, Bóg nie ma sprzeczności. 2. a czy Komunia św. daje pewność zbawienia? - iluż to księży sprawuje Mszę św., przyjmuje przecież w niej Komunię św. a trwa w grzechu czy też zadaje cierpienie innym osobom (szukać przykładów?) nie będę rozwijał tego wątku, bo jest ciężki |
|